Arki Grynberg – rocznik późno siedemdziesiąty ubiegłego stulecia. Pół-człowiek, pół-dzik. Zamieszkiwał obszary puszczy podszczecińskiej, żywiąc się klejem oraz znalezionymi gazetami. Przeczuwając nadchodzącą zagładę egzystencjalno-intelektualną, postanowił jako pierwszy pół-człowiek, pół-dzik przepłynąć w beczce morze Bałtyckie. Naczynie klepkowe natarte łojem bobrowym/ kupione za garść kasztanów od najwytrawniejszego bednarza w zachodnio-pomorskim, zwodował na rzece Płoni czerwcowym rankiem 2002 roku. Odpierając ataki bałtyckich rekinów, ośmiornic i piratów, walcząc z huraganami zwątpienia oraz przytłaczającą nudą beczkowej samotni, Arki ostatecznie wyszedł na brzeg kamienistej plaży w Dover w Wielkiej Brytanii. Od tamtego dnia nie opuszcza wyspy, komunikując się z resztą świata wiadomościami zakodowanymi w kolażowych obrazach. Jego przekazy kolażowe były do tej pory spotykane w wielu miejscach dookoła świata m.in: w USA, Puerto Rico, Rosji, Niemczech, Austrii, Turcji. Gdy dziczy nastrój dopisuje, publikuje swoje wyklejane wiadomości na łamach przychylnych czasopism.
Instagram: @arkigrynbergcollage