Kim są wypadający z okna ryzykanci?
Dlaczego spadają do misy?
Czy wyskakują dobrowolnie, czy są wysypywani brutalnie przez Olbrzymo-Koszykarzo-O’Neila?
Co oznacza „50-ty zapach”?
Czy jest to 50-te pudełko wysypywane przez Olbrzymo-Koszykarzo-O’Neila?
Czy ryzykanci sami są zapachem?
Czy ryzykanci pachną czy śmierdzą, gdy spadają?
Czy zapach ryzykanctwa to konwalia majowa?
Odpowiedź leży w małpy stopach Olbrzymo-Koszykarzo-O’Neila.