Skip to content
Menu
Gazeta musi się ukazać logo
  • Pamiątken
  • Idea
  • Redakcja
  • Kontakt
  • Zdrapka
Gazeta musi się ukazać logo

Archiwa

Kategorie

glutek

Glutek, mój glutek

Opublikowano 14 kwietnia 202114 kwietnia 2021

Miejsce: Baobabowy kanał życia

Udział wzięli:
Baobab
Człowiek spod baobabu
Człowiek, który przyszedł znikąd
Glutek

W ogrodzie rośnie baobab.

Baobab nie pasuje do klimatu, ale rośnie bardzo szybko i bardzo mądrze. Baobab rezerwuje sobie przestrzeń. Wypełnia ją totalnie i tworzy odrębny byt. Coś w rodzaju kanału życia. Pod baobabem stoi stół. Na tym stole Człowiek spod baobabu je kolację. Są owoce, ryby, galarety, sałaty. Jest mleko, pszeniczne piwo i jagody. Świeży chleb, lodowe pucharki i pastrami.

glutek

Podchodzi drugi człowiek. Pojawia się znikąd.

Człowiek, który pojawia się znikąd (głos piskliwy, ale poważny): Myślę, że wiesz coś o tym kocie.

Spogląda na Człowieka spod baobabu w taki sposób, że w jego oczach odbija się nie tylko ten człowiek, ale i baobab, cała próżnia i przestrzeń, wszystkie miejsca, w których był i w których będzie.

Człowiek spod baobabu (obojętnym, zimnym tonem, jego twarz w ogóle nie zmienia wyrazu): Takie pytania są nielegalne. (teraz głosem głośnym, elokwentnym i władczym): Jedz. (palcem wskazuje na jedzenie na stole) Bierz, pij i jedz! (uśmiecha się spokojnie).

Człowiek, który pojawia się znikąd (mierzy wzrokiem Człowieka spod baobabu i patrzy mu w oczy): A ja widziałem, jak twoją twarz zjadają robale! (głosem wesołym)

Gra na nosie i ucieka. Z oddali słychać śmiech idiotyczny, denerwujący, śmiech jenga.

Człowiek spod baobabu rozsiada się w krześle jeszcze wygodniej. Jego twarz spokojnie się uśmiecha. Pokazuje zęby (bardzo podobne do zębów psa). Spogląda pod stół.

Człowiek spod baobabu (spogląda pod stół): Glutek, cicho!

Auteczko

Auteczko — auteczko bez żadnej marki, czyli taksówa myśli. Auteczko zostało taksówką po przygodzie w centrum handlowym Nowy Kos. Ubrano je wtedy w pęcherz pławny ryby i powieszono na choince. To nie były święta. Nastąpił bunt auteczka, auteczko nie jest zabawką dzyndzającą pomiędzy igłami. Teraz jeździ. Dowozi myśli międzyludzkie, myśli o ludziach i myśli o kolorowych grzechotkach, tamburynach.

Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Warte uwagi

  • Facebook
  • Instagram
  • Grupa Brzuch
  • Główna
  • Instagram
  • Facebook
  • Polityka prywatności
©2025 Gazeta Musi Się Ukazać – Cyfrowy art-zin | Powered by SuperbThemes
Ta strona używa cookies. Czytaj więcejUstawienia cookiesZgadzam się
Polityka prywatności

Privacy Overview

This website uses cookies to improve your experience while you navigate through the website. Out of these cookies, the cookies that are categorized as necessary are stored on your browser as they are as essential for the working of basic functionalities of the website. We also use third-party cookies that help us analyze and understand how you use this website. These cookies will be stored in your browser only with your consent. You also have the option to opt-out of these cookies. But opting out of some of these cookies may have an effect on your browsing experience.
Necessary
Always Enabled
Necessary cookies are absolutely essential for the website to function properly. This category only includes cookies that ensures basic functionalities and security features of the website. These cookies do not store any personal information.
SAVE & ACCEPT