Skip to content
Menu
Gazeta musi się ukazać logo
  • Pamiątken
  • Idea
  • Redakcja
  • Kontakt
  • Zdrapka
Gazeta musi się ukazać logo

Archiwa

Kategorie

Lak na wznak

Opublikowano 10 stycznia 20229 stycznia 2022

Twarz pierwsza.

Jest pociągła i długa.

Oczy ma wielkie, ale wąskie.

Takiej siebie jeszcze nie oglądałam.

Nie starczy mi odwagi, żeby spojrzeć głębiej.

Nos nie za długi.

Przekręcam głowę, żeby zobaczyć z profilu.

Nie, jednak za długi, z garbem i gruby.

Do zmiany.

Przed drugim lustrem.

Cała jestem za wąska i za długa.

Wzrostu nie zmienię. Może zgarbić plecy? Albo sweter założyć o dwa rozmiary większy i puchaty, żeby się poczuć mniejszą? Mniej miejsca zajmować?

W lato gorzej. W lato się nie dopasuję.

Zmieniam nazwy, bo może w którejś mi będzie wygodniej. Może z którąś poczuję się jak w domu. 

Dopasowuję do siebie słowa, ale wszystkie są niewłaściwe. 

Zmieniam zdjęcia profilowe. Już nie wystarczą takie z telefonu. Ani przy świetle dziennym. Biorę te od fotografów. Te, które zrobił ktoś inny, żeby były przy lampie i po retuszu.

Już siebie w ogóle nie poznaję.

Jestem na placu pełnym luster. Otaczają mnie odbicia krzywe i zniekształcone. Otaczają mnie też ludzie, których mogę zapytać. Mogę się w nich przeglądać. Jest zimno. Chodzimy obok siebie, oglądamy nasze zniekształcone odbicia, a z ust leci para od mroźnego powietrza.

Udaję, że ich nie znam. Przemykam między lustrami. Udaję, że ich nie zauważam. Kieruję wzrok na paznokcie. Kątem oka przyglądam się sobie w kolejnym lustrze. Moje odbicia coraz bardziej skrzywione.

Powiedzieli mi wcześniej, że jak spojrzę w te lustra, to zobaczę prawdę. 

Przyszłam. 

Droga była długa. W mrozie i przez śnieg brnęłam naprzód, nie zważając na niepokojące wycie wilków za plecami.

Przyszłam i nie wiem, jak wygląda prawda, bo wszystko widzę zniekształcone. W każdym lustrze inaczej. Każdy co innego o mnie mówi.

Wolę już te lustra omijać. Wolę się czołgać przed nimi, żeby mnie nie uchwyciły. Przed kolejnym padam na wznak i leżę. 

Podbiegli do mnie. Sprawdzają, czy się coś nie wydarzyło, że upadłam. 

Lak na wznak. 

Leżę, a oni nade mną w kręgu. Widzę ich twarze.

Znam ich i oni mnie znają. 

Ostatni raz widziałam ich w lecie. Mieli twarze rumiane od słońca. Teraz są czerwone od mrozu. Na rzęsach, czapkach i szalikach zamarznięte krople.

I pytam ich. Tych ludzi. Chcę się w nich przejrzeć jak w lustrach, chcę się czegoś o sobie dowiedzieć.

M. mówi, że jestem zdolna i piękna. 

W. stwierdza, że mam nierówno pod sufitem.

K. rzuca mi erotyczne propozycje.

Z. jest przekonany, że mam potencjał naukowy.

B. nie ma zdania, dla niego jestem nijaka, mdła i bez smaku.

P. uśmiecha się, gdy do mnie mówi, a ten uśmiech zmienia znaczenie słów, które wypowiedział. Patrzy skupiony, a w oczach ma zdania, których nie było, a ja je usłyszałam, jakby mówił do mnie szeptem.

Niech to się we mnie zagnieździ. Rozsiądzie w środku, aż będzie rezonować.

Podają mi ręce, żebym wstała. Pomagają mi. A ja chcę krzyknąć, że mam dosyć, że już nie chcę się w nich oglądać, że te lustra chcę zbić po kolei i więcej siebie tak różnej nie widzieć. Ale oni zakleili mi usta i palce położyli na swoich w geście ciszy. Nie chcą mnie słuchać, nie chcą mnie inaczej postrzegać. Nie chcą zdania o mnie zmienić, ani swoich odbić nie chcą szukać. 

Szarpię się, aż wypuszczą mnie ze swoich uścisków.

Przemykam między lustrami.

Raz za gruba, raz za wąska, z głową za dużą, ze zbyt krótką szyją, z szyją zbyt długą, głową zbyt małą. Za niska, za wysoka, za gruba, za chuda.

Mijam te wszystkie odbicia, wybiegam z placu, daleko.

Sama się określę, sama o sobie opowiem. 

I taka będę. 

I taka się stanę.

jasterna

Jasterna B. – architektka słowa i przestrzeni. Projektuje budynki i teksty. Lubi być w ruchu, a kiedy zwolni, rysuje, maluje i pisze. Na IG @codzisbedemalowac publikuje swoje grafiki i ilustracje.

Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Warte uwagi

  • Facebook
  • Instagram
  • Grupa Brzuch
  • Główna
  • Instagram
  • Facebook
  • Polityka prywatności
©2025 Gazeta Musi Się Ukazać – Cyfrowy art-zin | Powered by SuperbThemes
Ta strona używa cookies. Czytaj więcejUstawienia cookiesZgadzam się
Polityka prywatności

Privacy Overview

This website uses cookies to improve your experience while you navigate through the website. Out of these cookies, the cookies that are categorized as necessary are stored on your browser as they are as essential for the working of basic functionalities of the website. We also use third-party cookies that help us analyze and understand how you use this website. These cookies will be stored in your browser only with your consent. You also have the option to opt-out of these cookies. But opting out of some of these cookies may have an effect on your browsing experience.
Necessary
Always Enabled
Necessary cookies are absolutely essential for the website to function properly. This category only includes cookies that ensures basic functionalities and security features of the website. These cookies do not store any personal information.
SAVE & ACCEPT