Ricardo i Buba to dwa stworzenia, które traktować można – i zdecydowanie należy – jako jedną, nierozłączną całość. Zawsze spotyka się je bowiem w nierozerwalnym tandemie.
Buba swoją aerodynamiczną fizjonomią stanowi niepodważalną definicję obłości. Wygrała kiedyś konkurs na bycie najbardziej okrągłym stworzeniem. Jest bytem nocnym, niezwykle nieprzewidywalnym i bezwzględnym, w dzień natomiast głównie śpi. Nikt nie wie, ile ma lat, nie posiada żadnych dokumentów, które mogłyby ją zidentyfikować. W chwilach wolnych poluje na muchy i pająki.
Ricardo jest tajemniczym przybyszem z południowej Hiszpanii. Małomówny i zagadkowy. Nikt nie wie, czym się zajmuje, ale wszyscy zdają sobie sprawę, że nie jest to nic legalnego. W wolnym czasie rozwiązuje krzyżówki i zgłębia numizmatykę. Kiedyś miał komplet zębów, teraz już nie ma. Co ciekawe, podobno każdy może wejść w kontakt z podobnie fascynującym stworzeniem, na przykład, powiedzmy, odwiedzając schroniskopsiepole.pl. Ale to tylko plotki.