Proszę Państwa,
razu pewnego przyśnił mi się taki Zwierz, który chciał wyjść z zagrody, ale widział jedynie tę zabudowaną stronę płotu.
Wystarczyło, aby się trochę obrócił, to by dostrzegł, że nieopodal jest wyjście, a siatka to tak naprawdę wijące się długie robale, które mógłby sobie podjeść.