Skip to content
Menu
Gazeta musi się ukazać logo
  • Pamiątken
  • Idea
  • Redakcja
  • Kontakt
  • Zdrapka
Gazeta musi się ukazać logo

Archiwa

Kategorie

O dziurze

Opublikowano 30 listopada 202229 listopada 2022

Cały ten tekst będzie o dziurze. O dziurze w kieszeni mojego płaszcza. Dziura jest cudowna. Zanurzam w niej dłoń, przeciskam się przez cienki materiał i cieszę się dziwnym, nie ciepłym i nie zimnym powietrzem, a może jego brakiem.

Mam takie wrażenie, że nigdy nie jestem tak blisko pustki jak w takich momentach. Moja dłoń jakby oddziela się od ciała i łączy z tymi wszystkimi rzeczami, które w dziurze przepadły. I z nadzieją, że jeszcze je odnajdę. Ostatnio z telefonem. Bo dziura jest jak czarna dziura. W zasadzie też jest czarną dziurą, chociaż to może nie pierwsza myśl, która przyjdzie ci do głowy, gdy myślisz o dziurze w kieszeni płaszcza. Ale, tak, jest czarna.

Nie jest wielka, ale jest czarna. Choć nigdy do niej nie zaglądałam, to wiem. Moja dziura w płaszczu jest czarną dziurą i gdy wsuwam rękę w kieszeń i niespodziewanie znajduję się w dziurze, w czarnej dziurze, jestem najbliżej kosmosu, jak tylko mogę być.

W tej dziurze, w tej pustce, w tym limbo, gdzie wszystkie przedmioty, które zniknęły wciąż są, ale też ich nie ma. W tym dziwnym miejscu bez powietrza, a może z powietrzem, którego nie czuję, dotykam, choć niczego nie dotykam, nieskończoności. Bo przecież brak, ale prawdziwy brak, brak taki jak w czarnej, kieszeniowej dziurze, brak, który niesie z sobą potencjał istnienia, jest tuż obok nieskończoności. Stoi na półce z wrażeniami zaraz obok wrażenia nieskończoności. W zasadzie nikt z nas, a tylko jacyś najwięksi znawcy, nie odróżni jednego od drugiego. A na pewno nie ja.

Teraz, jak o tym myślę, to jestem pewna, że dziura w kieszeni nie jest z kategorii bezużytello. Choć ktoś mógł ci to sugerować i nawet kazać ci ją zaszyć. Nawet jakby dziura była w hiszpańskim płaszczu, to wciąż nie jest w bezużytello. Jest po drugiej stronie spektrum. Więc możemy się umówić, że tego tekstu tu nie ma, albo możemy sobie pogadać o tym, że niebycie jest tuż obok bycia.

Błyszczący wiatr

TEKST: Błyszczący wiatr – Mała Mi, której wydaje się, że należy do indiańskiego plemienia.

GRAFIKA: Kwaśny Ukrainiec

Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Warte uwagi

  • Facebook
  • Instagram
  • Grupa Brzuch
  • Główna
  • Instagram
  • Facebook
  • Polityka prywatności
©2025 Gazeta Musi Się Ukazać – Cyfrowy art-zin | Powered by SuperbThemes
Ta strona używa cookies. Czytaj więcejUstawienia cookiesZgadzam się
Polityka prywatności

Privacy Overview

This website uses cookies to improve your experience while you navigate through the website. Out of these cookies, the cookies that are categorized as necessary are stored on your browser as they are as essential for the working of basic functionalities of the website. We also use third-party cookies that help us analyze and understand how you use this website. These cookies will be stored in your browser only with your consent. You also have the option to opt-out of these cookies. But opting out of some of these cookies may have an effect on your browsing experience.
Necessary
Always Enabled
Necessary cookies are absolutely essential for the website to function properly. This category only includes cookies that ensures basic functionalities and security features of the website. These cookies do not store any personal information.
SAVE & ACCEPT