martix – blokers, narapowana od urodzenia, czy tego chciała, czy nie. Słuchała zakazanych piosenek o społeczeństwie, mocnych historiach i tym miejscu dla smutnych dresów, formie planowania przestrzeni, jaką jest blokowisko. Lubi luźne przywitania; nylonik i szybkie oksy też zawsze na propsie. Pozdro 500.