Skip to content
Menu
Gazeta musi się ukazać logo
  • Pamiątken
  • Idea
  • Redakcja
  • Kontakt
  • Zdrapka
Gazeta musi się ukazać logo

Archiwa

Kategorie

Kanion pędzony piętyma

Opublikowano 25 listopada 202025 listopada 2020

Ach, ileż uległości jest w krakowskim pantoflu, warszawskim kapciu i katowickim laczku! Ach, jakże kompletnie zapewnia komfort codzienny, stopą będąc wypełniony! Ach, jakże to znoszenie, zdziurzenie, przydeptanie oczywiste a swojskie, dające poczucie bezpieczeństwa po wejściu do domu ze świata szerokiego.

Achów litania już nabiera rozpędu, ale, stop!, bo – STOPA.

Stopeczka, stopuńcia.

To ona jest kwintesencją, praprzyczyną pantofla, kapcia i laczka. Ujarzmienie jej dzikości pierwotnej formą obuwia spowodowała, że ludzie grzecznie i równo chodzą po chodnikach, a nie hasają i podskakują kompulsywnie dróg wytyczonych stopami się nie trzymając.

Ale w czasach dawnych stawiano na stóp naturalność, boso chadzano, nie znając rozwiązań innych. Paluch, palec długi, trzeci, czwarty i piąty, podeszwa, śródstopie, stęp i pięta mięśniami i skórą pokryte z wykwitami paznokci stanowiły odrębny ekosystem przemieszczjący człowieka. W celach żywieniowych, kopulacyjnych, rzadziej – poznawczych.

Pięta szczególną estymą darzona była jako zapewniająca stabilność cielesną. Stąd nabrała znaczenia metaforycznego i do dziś się mówi „deptać komuś po piętach” czy „nie dorastać komuś do pięt”.

Pięty amortyzowały upadki lub skoki świadome z drzew na ziemię.

W pięty można było pogodnie łaskotać, zanim ktoś wymyślił, żeby zmienić to w formę tortur.

I wreszcie pięty biegać nakazywały. Przed siebie, w bok, na skos.

I tak powstawały kaniony, pogłębiały się doliny V-kształtne i meandry rzeczne, bo pięty wymuszały na ludziach krajobrazu żłobienie stopyma.

Anastazja Filipowna Fokina

Anastazja Filipowna Fokina — uważa, że szczęście liczy się w fokach, a w trudnych życiowo momentach nie spada się na cztery łapy, tylko uroczo toczy po foczemu, co zdecydowanie ułatwia przetrwanie. Nie potrafi iść ulicą bez czytania ogłoszeń na słupach, tablicach i wiatach przystankowych, co wywołuje frustrację z powodu zagubionych przecinków i znaków diakrytycznych, ale ostatecznie odczuwa radość ze zdobytej wiedzy.

Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Warte uwagi

  • Facebook
  • Instagram
  • Grupa Brzuch
  • Główna
  • Instagram
  • Facebook
  • Polityka prywatności
©2025 Gazeta Musi Się Ukazać – Cyfrowy art-zin | Powered by SuperbThemes
Ta strona używa cookies. Czytaj więcejUstawienia cookiesZgadzam się
Polityka prywatności

Privacy Overview

This website uses cookies to improve your experience while you navigate through the website. Out of these cookies, the cookies that are categorized as necessary are stored on your browser as they are as essential for the working of basic functionalities of the website. We also use third-party cookies that help us analyze and understand how you use this website. These cookies will be stored in your browser only with your consent. You also have the option to opt-out of these cookies. But opting out of some of these cookies may have an effect on your browsing experience.
Necessary
Always Enabled
Necessary cookies are absolutely essential for the website to function properly. This category only includes cookies that ensures basic functionalities and security features of the website. These cookies do not store any personal information.
SAVE & ACCEPT